Ostatnio coś doskwiera mi brak odporności,
zamiast "w zdrowym ciele zdrowy duch", to
"bakterie i infekcje górą".
Jak się zaczęło 3tyg temu na anginie, tak teraz znów powtórka. Jutro do pracy, a czuje, że ból gardła coraz większy!
Już nie wiem jak się mam uodparniać? Mam nadzieję, ze wiosna już tuż, tuż bo brakuje mi tych ciepłych promyków słońca...
A z tej tęsknoty powstały kolejne kolczyki w odcieniach zieleni...
Obiecałam sobie, że systematycznie będę robić biżuterię i dodawać zdjęcia.
Bo ostatnio coś brak mi weny i tej energii, która zawsze mi towarzyszyła.
A wszystkim którzy, tak jak ja poszukują tej wiosny dedykuję zdjęcie zrobione w tamtym roku, w moim ogrodzie!
POZDRAWIAM SERDECZNIE
I ŻYCZĘ UDANEGO TYGODNIA!
ANIA
Przecudne te ostatnie kolczyki te z oczkami:)) Na pewno świetnie poprawią humor bo są bardzo wesołe:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Coś tu zielono się zrobiło :)) Śliczne kolczyki!
OdpowiedzUsuńDostałam właśnie od Ciebie niespodziankę z candy! Dziękuję Ci pięknie! Kolczyki są niesamowite, bardzo przypadły mi do gustu. W najbliższych dniach zamieszczę notkę na blogu. Pozdrawiam olenka_ja
OdpowiedzUsuń