I mamy wiosnę!
Naszą kochaną, utęsknioną.
Mieszkanko posprzątane, prawie... :)
Zostały tylko okna do umycia, ale postanowiłam,
że zostawię je na później.
A korzystając z tak pięknej pogody,
wyruszam zaraz na mały spacerek.
Zajrzę do Was wieczorem,
tym czasem życzę Wam
miłego, słonecznego i udanego
Weekendu!
A dla umilenia dedykuję Wam piosenkę
Marka Grechuty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz